Prośba do palących żeby nie rzucali petów na tarasy na parterze. Wam nikt nie zaśmieca balkonów petami a tarasy nie należą do wspólnoty tylko do właścicieli mieszkań. Chyba nikomu nie byłoby miło codziennie rano patrzeć na leżące pety na balkonach.
Ponawiam prośbę- mimo zwracania uwagi- nadal Pani z klatki II zdarza się wyrzucić niedopałek. Ponadto proszę o niestrzepywanie popiołu poza balkon- często wiatr powoduje, że popiół ląduje na praniu lub innych rzeczach, np. zabawkach dziecka, które akurat znajdują się na kostce, a ich nie widać!! Ileż można wytrzymać i sprzątać??
U mnie się zdarzyło, że ekipa wyżej wylewała przez balkon brudy remontowe, jak stwierdzili nie mają jeszcze żadnego odpływu. Ktoś późno wziął się za remonty, my już mieszkaliśmy na dole. Brak organizacji, wystarczył kawałek rurki zamontować. Zdarzyło się tak 2 razy (o których wiemy, ile nam umknęło to już się nie dowiem). Pety też się zdarzają, choć ostatnio rzadziej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1