Drodzy Sąsiedzi,
poniżej mapka z pozwoleniami na zabudowę terenu bunkra i innych.
ciemnoróżowe kropki to pozwolenia z 2014
jasnoróżowe kropki to pozwolenia z 2013
na mapce są podane numery decyzji z Wydziału AiU
Chciałam Was spytać: czy my coś o tym wiemy?
o tych pozwoleniach na terenie bunkra, bezpośrednio przed naszym blokiem?
(działki 5/36, 5/37 i inne)
Podzielcie się informacjami, jeśli ktoś coś wie na ten temat;)
Serio ten budynek na działkach 5/36, 5/37 itd to był bunkier?
Nie, jasne że nie:)))))))
z przyzwyczajenia rzuciłam nazwą, którą niektórzy stosują.
Bo w nim się chętnie okoliczny element "bunkrował" ;)
Miejskie podania głoszą natomiast, że jest to zaczęty w dawnych czasach PRL, ale nieskończony hotel dla pielęgniarek pracujących w przychodni. Tak słyszałam, ale głowy za to nie dam.
To jak, wiadomo coś komuś, co to za pozwolenia? Na co? I czy aktualne?
Sprawdzał ktoś?
Serio ten budynek na działkach 5/36, 5/37 itd to był bunkier?
Miejskie podania głoszą natomiast, że jest to zaczęty w dawnych czasach PRL, ale nieskończony hotel dla pielęgniarek pracujących w przychodni. Tak słyszałam, ale głowy za to nie dam.
Potwierdzam takie miało być pierwotne przeznaczenie budynku.
Niestety poprzedni Zarząd Dzielnicy wszystko pozytywnie opiniował nie licząc się z głosami mieszkańców Okulickiego, powstałych już bloków wskazujących na maksymalne dogęszczanie zabudowy, znikającą zieleń, brak miejsc do parkowania oraz nie do przyjęcia zastosowane na obszarze rozwiązania komunikacyjne.
Akurat na bunkrze to mam nadzieje ze wybuduja cos dosc szybko. Wszystko bedzie lepsze niz ta ruina.
I tu się możesz mylić:)
Po lewej stronie na tej mapie jest taki klin 5/5 między przychodnią a blokiem 51 A. Zabudowują go, jednocześnie zamieniając parter 51 A w oddzielone od świata getto. Budynek, który tam został zaplanowany, ma od strony ogródków ścianę - blisko 9 metrów wysoką i 32 metry długą, w odległości kilku metrów od okien, zacieniając wszystko na amen.
Właścicielom ogródków współczuję, wolałabym już bunkier - przynajmniej daje jakiś dostęp do światła i nie poraża rozciągłością i wrażeniem cmentarnego muru.
Ja proponuję wstawić jeszcze bloki pomiędzy 57 a 59, 49 a 55 i profilaktycznie pomiędzy VIII etapem a IX....jeszcze się zmieszczą.
Trafiasz w punkt. Działka 5/28, która jest pomiędzy 51 A, 51 B i przychodnią, też jest przewidziana do zabudowy.
I jak tak patrzę na mapę, to dużo mamy jeszcze na osiedlu takich luk, w które można coś wcisnąć...
Patrzmy deweloperom na ręce.
I tu się możesz mylić
Po lewej stronie na tej mapie jest taki klin 5/5 między przychodnią a blokiem 51 A. Zabudowują go, jednocześnie zamieniając parter 51 A w oddzielone od świata getto. Budynek, który tam został zaplanowany, ma od strony ogródków ścianę - blisko 9 metrów wysoką i 32 metry długą, w odległości kilku metrów od okien, zacieniając wszystko na amen.
Właścicielom ogródków współczuję, wolałabym już bunkier - przynajmniej daje jakiś dostęp do światła i nie poraża rozciągłością i wrażeniem cmentarnego muru.
Niestety smutne realia budowlanki w Polsce sa takie, ze jedyna opcja aby upewnic sie ze wokol bloku / domu ktory kupujemy nie powstanie stacja benzynowa / boisko / supermarket / 15 pietrowy blok / etc., jest kupienie mieszkania w miejscu gdzie wszystkie dzialki dookola sa juz zabudowane.
Ludzie budują sobie domy a pozniej wyrastaja im zaraz przed oknami kilkupietrowe bloki z obu stron. Vide - Żabiniec.
Mozemy sobie protestowac, opiniowac, pisac listy a bloki tak czy siak postawia.
Mozemy sobie protestowac, opiniowac, pisac listy a bloki tak czy siak postawia.
Zawsze można próbować coś uzyskać.
- stacja paliw została utrącona
- blok bezpośrednio przed 51 B, 51 C i 51 D też (pewnie postawią tam coś innego w przyszłości, ale może to będzie lepsze w odbiorze, póki co, to zaplanowany moloch nie powstanie)
- bloki 51 A i 51 B pierwotnie miały być wyższe (jeden obniżono, a drugi ścięto)
- do budowy koło przychodni wniesiono sprzeciw uzasadniony prawnie, więc stoi pod znakiem zapytania
Czasem warto o coś powalczyć, nawet jeśli nie o brak zabudowy, to o to, by była ona kompromisem okolicznych mieszkańców z deweloperem.
Mozemy sobie protestowac, opiniowac, pisac listy a bloki tak czy siak postawia.
Zawsze można próbować coś uzyskać.
- stacja paliw została utrącona
- blok bezpośrednio przed 51 B, 51 C i 51 D też (pewnie postawią tam coś innego w przyszłości, ale może to będzie lepsze w odbiorze, póki co, to zaplanowany moloch nie powstanie)
- bloki 51 A i 51 B pierwotnie miały być wyższe (jeden obniżono, a drugi ścięto)
- do budowy koło przychodni wniesiono sprzeciw uzasadniony prawnie, więc stoi pod znakiem zapytania
Czasem warto o coś powalczyć, nawet jeśli nie o brak zabudowy, to o to, by była ona kompromisem okolicznych mieszkańców z deweloperem.
Racja.
Nie znam się na prawie budowlanym oraz sprawach samorządowych. Jeśli ktoś wie jak działać i ma na tyle energii, to ja się bardzo chętnie pod tym "podpiszę".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 4Idź do strony 1, 2, 3, 4Następny