Osiedle na Okulickiego

harry · Przedszkolak

zdjęcia będę mógł jednak dołączyć dopiero juto, bo musi minąć 24h od rejestracji Smile

adalber33 · Przedszkolak

Ciekawe jak będą wyglądać ściany po dzisiejszym deszczu?
Jeśli grzyb się powiększy to znaczy ze wadliwy jest wykonanie.

harry · Przedszkolak

zdjęcia mojej ściany;

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

igal · Przedszkolak

U nas w mieszkaniu jest dokładnie to samo , część ściany zamalowana i przebijają się plamy , pewno z tego powodu jest taki poślizg z odbiorem . Kierownik budowy wczoraj poinformował nas ze kluczy można się spodziewać w połowie grudnia .

adalber33 · Przedszkolak

No to ładne kwiatki, bo jak byłem przedwczoraj, to mówił o końcu listopada.
Jak jutro ktoś inny pójdzie i spyta to pewnie powie ze początek stycznia.

grzesiek80 · Licealista

Byłem w mieszkaniu we wtorek i Pan Kierownik stwierdził tylko, że jemu też zależy na tym, żeby oddać mieszkania jaknajszybciej, bo ma dwa następne bloki. Musimy się jednak uzbroić w cierpliwość.
Jest to o tyle śmieszna sytuacja, że w sierpniu sam mówił, że na święta napewno zdążymy się wprowadzić, a teraz nie wiadomo, czy zdążymy odebrać klucze.

agattii · Licealista

Hej, a pytal moze ktos p. Ojczyka o te sciany? Co to jest i czy w tym tkwi problem z oddaniem bloku?

grzesiek80 · Licealista

Te ściany to podobno efekt ulewnego deszczu w czerwcu. Ściany podobno czyścili papierem ściernym i malowali jakąś specjalną emulsją. Dlatego teraz tynki są białe. Mówił, że jest dużo mieszkań z takim problemem tam, gdzie są ściany dylatacyjne.
Nie pytałem, czy to jest powodem, że nie ma odbioru.

Kinga · Przedszkolak

Hej wszystkim,
ponieważ zamieszanie wokół daty odbioru mieszkania w sytuacji, gdy otrzymaliśmy list o zakończeniu budowy i, co najważniejsze, wpłaciliśmy pełną wartość naszych mieszkań, jest lekko mówiąc niedorzeczna (z tego co wiem inny deweloperzy nie wymagają wpłat wraz z postępem prac, a pełną płatność dokonuje się razem z odbiorem mieszkania) - postanowiłam dowiedzieć się, kto odpowiada za tę inwestycję.
Pan Wojtek poradził mi, aby kontaktować się z kierownikiem działu inwestycji: Panem Krzysztofem Dębińskim,
tel: 12-397-12-30
Nie było go już dzisiaj w pracy, jednak zamierzam porozmawiać z nim w poniedziałek.
Myślę, że im więcej osób się z nim skontaktuje i poprosi o rzetelne informacje i wyjaśnienia, tym zaczniemy być poważniej traktowani. Pozdrawiam, udanego weekendu.

Marco · Przedszkolak

Byłem dzisiaj na budowie i potwierdzam informacje grześka80. Ściany są efektem ulew, przez niedokończony dach spływała woda tam gdzie występują przerwy dylatacyjne. Później ściany były czyszczone papierem ściernym i malowane specjalną emulsją. Swoją drogą ciekawe czy stosowali emulsje przeciw grzybom.
W kwestii odbioru zapytałem, czy można liczyć na odbiór przed końcem roku i dostałem odpowiedź, że powinni zdążyć do końca listopada.

RZENE · Przedszkolak

witam, uświadomię co poniektórych odnośnie inwestycji na Okulickiego realizowanych przez developera. Za każdym razem jest poślizg czasowy tak było w przypadku III, IV etapu, VI etap był powiedzmy planowo z uwagi na mały blok oraz przyzwoite warunki atmosferyczne jakie panowały na przełomie 2011/2012. Nikt niech się nie łudzi że odbierze mieszkanie w listopadzie może co najwyżej Ci którzy mają bezpośrednie znajomości, tak było w VI etapie pojedyncze mieszkania były wykańczane mimo tego że oficjalnie deweloper ich nie przekazał. Jeśli ktoś sprawnie posługuje się google niech poszuka sobie informacji odnoście II i III etapu na gazeta.pl, po takiej lekturze trudno uznać że wszelkie obietnice zostaną dotrzymane.
Każdy etap to ciągle jakieś nowe problemy, usuwanie usterek trwa bez końca, jak nie macie czegoś na papierze to zadbajcie o to,bo będziecie mieć duży problem. Mam na myśli te grzyby, obawiam się że to nie jedyne niedoróbki. Każdy blok miał bądź ma takowe. W VI etapie nie działa prawidłowo wentylacja, hala garażowa w zimie jest w wodzie bo nie ma odpływu, wadliwa instalacja CO (zimo na ostatnich piętrach) oraz elektryczna (w garażu) mieszkańcy ostatnich pięter też zmagają się z grzybami.
podaję linki do forum na gazeta.pl później zawiązało się oficjalne.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

każdy z pracowników firmy mówi coś innego, najważniejsze żeby wpłacić kasę to pilnują wyjątkowo sprawnie wysyłając stosowną korespondencję.
Uważajcie też na akty prawne bo tam też niezłe kwiatki przemycają, nie wspomnę o narzuconym zarządcy który później zamiast pilnować interesów wspólnoty, jako wyznaczony przez dewelopera trzyma jego stronę.

Tommy_&_Silvia · Przedszkolak

Zgadza się. Activ lobbuje firmę Maksus jako zarządcę. Słyszałem wiele złego o tej firmie od moich znajomych, dlatego ja nie podpiszę zgody na nich jako moją administrację. Przedstawiciel handlowy Maksusa ma z Acitv umowę, a wszelkie problemy są zamiatane pod dywan przez zarządcę, który tak jak pisał RZENE trzyma stronę Activu.

RZENE · Przedszkolak

Problem w tym że wszystko to co w aktach notarialnych jest narzucone i nikt nie ma na to wpływu, można się nie zgodzić z tym że nic to nie da.
Developer robi wszystko zgodnie z prawem a klient ma płacić i płacić, nie macie wpływu na nic bo umowy są tak sformułowane żeby kryć dewelopera na każdym etapie. Dopiero zaczną wam się problemy jak dostaniecie faktury za rozliczenie mediów za okres deweloperski i za zarządzanie administratora.
Musicie się z tym pogodzić bo nic nie zrobicie, nie macie prawa. Uświadomcie to sobie że deweloper robi co chce, ciągnie kasę i składa obietnice bez pokrycia (nie mające unormowania prawnego).
Każda wspólnota z pozostałych etapów toczyła boje i nic nie wskórała.
Uwaga na odbiór mieszkań najlepiej ze specjalistą dać mu 200 zł i mieć pewność że sprawdzi wszystko technicznie bo w przypływie emocji można wiele nie zauważyć.
Ale będzie sajgon, zobaczycie to dopiero początek.

harry · Przedszkolak

RZENE · Przedszkolak

okres deweloperski to czas od momentu odbioru na podstawie protokołu odbioru do czasu podpisania aktu notarialnego, oczywiście w między czasie może a raczej powinna zawiązać się wspólnota.
W skład kosztów z tym związanych wchodzi m.in dostawa mediów do całego boku jak i poszczególnych mieszkań (rozliczana indywidualnie), ogólny prąd - i tu uwaga w bloku VI były na lewo podłączenia i później wszyscy musieli płacić za to że sąsiad kradł prąd bo nie założył sobie licznika. Wiele innych kosztów np. przegląd dźwigów, wynagrodzenie zarządcy (wcale nie takie małe) administracji za sprzątanie, wywóz kontenerów i odpadów. Koszty dochodzą do nawet 5 zł za m/kw.
W aktach notarialnych uważajcie na te działki (nie macie na to wpływu ale chociaż miejcie świadomość) działki są okrojone jak się tylko da żeby deweloper mógł swobodnie zarządzać komunikacją na osiedlu, i robić burdel przy okazji, bo widać co się dzieje, a wystarczyło by zagrodzić wyjazd od Okulickiego dla obcych samochodów i po temacie, wjazd jest jeden dla klientów sklepów od strony szpitala. Wyjdzie wiele przykrych rzeczy wiem że własne mieszkanie mimo tego że na kredyt to cieszy ale bądźcie przygotowani na różne trudności które wyjdą przy rozliczaniu, a później przy zawiązaniu wspólnoty. Zarządca też sobie słono liczy za swoje zarządzanie a wszystko pod dywan zamiata bo ma układ z deweloperem. Życzę wytrwałości i uświadomcie sobie to wszystko bo to nie żarty ani strach na lachy.
Jeszcze sobie poczekacie na odbiór więc nikt niech nie myśli o świętach w nowym mieszkaniu.