Osiedle na Okulickiego

anitqa18 · Pierwszoklasista

Co sądzicie o ustawieniu kosza na śmieci przed blokiem? Dużo osób pali papierosy i potem pety poniewierają się wszędzie. Może to by pomogło? Ławka też byłaby fajną sprawą... A może macie jakieś inne propozycje?

TomP · Magister

Kosz na śmieci zaraz zostanie zapchany śmieciami z domów. Ludziom ciężko zabrać ze sobą klucz i otworzyć wiatę. Stosy worków walają się pod śmietnikiem. Kosz na śmieci spowoduje, że niektórzy przestaną chodzić do śmietnika bo po co. A walające się pety świadczą tylko o kulturze palacza. Ławka dobry pomysł, tylko w którym miejscu? Pod klatkami przy oknach nie bardzo to widzę. Jedno z rozwiązań, które mi przychodzą do głowy to połączenie jakimiś deskami tych doniczek. Jak się okaże, że przesiaduje na niej "element" uciążliwy dla mieszkańców, ławkę można usunąć. Próba nie szczerba a koszt na mieszkańca znikomy.

mateusz_k · Student

Myślę, że mały koszt faktycznie by się przydał na jakieś drobne śmieci ale czy chcemy mieć śmietnik pod oknami? Zrobi się ciepło, ktoś wyrzuci jakieś odpady organiczne i będzie gniło i śmierdziało.

Co do ławki to uważam to za zły pomysł. Nie chce mieć żadnych "komitetów powitalnych" przy powrocie z pracy. Kiedyś widziałem, jak 3 osoby piły sobie piwko obok altany śmietnikowej, czy chcemy aby pili je na ławeczce pod blokiem?

Gdybyśmy mieli jeszcze trochę zieleni, kilka drzew to ławka byłaby super, ale teraz to można byłoby jedynie wdychać spaliny i samochody obserwować (albo sąsiadów z parterów...)

UnhollySeth · Magister

My mamy kosz na śmieci przy klatce i non stop ktoś wrzuca swoje śmieci domowe. Co do papierosów, to chcecie mieć palenie ich przed klatką lub pod oknami? U nas są tacy inteligentni, że nawet na korytarzach palą i czasem w wejściu do klatki.

tadek · Przedszkolak

A ja jestem za koszem i za ławką:

1. Żadne normalne osiedle budowane 20-30 lat temu nie jest ogrodzone, przed każdą klatką jest kosz i ławka, jedno i drugie służy w 95% mieszkańcom
2. Nie przeszkadza mi że ktoś wrzuci papierek do "mojego" kosza, ba! nawet jak wrzuci tam skórkę od banana czy ogryzek to jakoś to przeżyję
3. Palę papierosy i jak odpalę na przystanku to zgasić wypada akurat przed wejściem do klatki, co mam z tym zrobić? wsadzić sobie do kieszeni, dlatego że mieszkam na wolnym od koszy osiedlu?
4. Jak na ławce usiądzie sobie przypadkowy przechodzień, to też nie widzę w tym problemu, nie sądzę żeby zaczęło się tu zjeżdżać "menelstwo" z całego Krakowa, nie jest ot aż taka atrakcja.

Idąc Waszym tokiem myślenia, trawnik trzeba zalać betonem żeby go czasem ktoś nie podeptał albo nie wyprowadzał tam psów (lepiej nie mieć wcale trawnika, niż mieć zadeptany, tak samo jak lepiej nie mieć wcale kosza niż mieć kosz ze śmieciami w środku).

mateusz_k · Student