| TomP |
| Magister |
|
| |
| Dołączył: 24 Lut 2014 |
| Posty: 297 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Dam wam jedną radę, bowiem czasami zajmuję się szkodami. Nie zgadzajcie się na pierwsze lepsze kwoty. Zasada jest taka, że odszkodowanie ma pokryć wszystko. Być może część z Was zajmuje się budowlanką, ale przy odszkodowaniu uwzględniłbym.
1, Koszty materiałów, i to na cały pokój, bo jak zrobimy fragment, to może się odcinać (np. kolor farby itp).
2. Robocizna - łatanie pęknięć to tylko fragment, może być konieczność pomalowania całego pokoju, przeniesienia umeblowania, uwzględnienie miejsc pęknięć - np. zachodzi konieczność demontażu bajerów ze ściany, może ktoś ma cegiełkę itp.
3. Ja wychodzę z zasady, że jeżeli ktoś nie chce się zgodzić na moją kwotę, to zapraszam, niech pracują. Ja mam mieć zrobione. Niech jeżdżą i tracą czas na zakup materiałów itp. Mnie nic nie obchodzi. Nie chcieli płacić niech robią.
U mnie jeszcze nic nie pękło. |
|
